Każdy marzy o zachowaniu pięknego i młodego wyglądu jak najdłużej. Na negatywne skutki dojrzewania cery można stosować różne zabiegi, masaże lub kremy przeciwzmarszczkowe z formułą AntiAge. Jednak nie tylko skóra twarzy podatna jest na wiotczenie i pojawianie się zmarszczek. Niestety z wiekiem również szyja nie wygląda idealnie. Co więc robić, aby nasza szyja znów była piękna i młoda?
Problemem, który dotyka najwięcej kobiet, jest tzw. naszyjnik wenus, czyli poprzeczne zmarszczki i bruzdy pojawiające się na szyi, które najczęściej układają się w okrąg, tworząc nieestetyczne odcięcia. Ich występowanie głównie spowodowane jest genami, wiekiem oraz sposobem dbania o skórę na szyi. Ten problem nie dotyka jedynie kobiet dojrzałych, jak na pozór mogłoby się wydawać. Naszyjnik wenus pojawia się również u kobiet nawet przed 30 rokiem życia. Niestety bardzo często to złe nawyki prowadzą do powstawania tego typu zmian.
Złe nawyki oraz zła pielęgnacja skóry mogą przyczynić się do powstania takich nieestetycznych zmian, jakim jest naszyjnik wenus. Nieświadome spuszczanie głowy np. podczas snu sprawia, iż skóra szyi się marszczy. Także długotrwałe i systematyczne przesiadywanie w takiej pozycji sprawia, że zmarszczki na szyi utrwalają się i pogłębiają. Skutecznym sposobem na prawidłową postawę w czasie snu jest zakup specjalnej poduszki, dzięki której głowa nie będzie bezwiednie opadać w dół podczas snu. Zakup takiej poduszki to również świetna inwestycja w swoje zdrowie oraz poprawę jakości snu. Podczas takich czynności jak czytanie czy korzystanie z telefonu należy mocno się pilnować, aby zawsze rzecz, którą trzymamy w dłoniach była w odpowiedniej pozycji względem naszej głowy. Prawidłowa postawa szyi zmniejsza również prawdopodobieństwo wystąpienia drugiego podbródka, którego niestety bardzo ciężko jest się pozbyć.
Jednym z czynników wpływających na stan skóry jest pielęgnacja. Niestety źle lub nieregularnie wykonywana może przyczynić się do zwiotczenia skóry oraz powstawania zmarszczek na szyi. Wiele osób podczas swojej rutynowej wieczornej czy porannej pielęgnacji zapomina o dekolcie oraz szyi, a wystarczy nałożyć odrobinę kremu w tych miejscach. Regularnie używany krem nawilżający oraz wykonywanie masaży np. jadeitowym rollerem znacznie obniża prawdopodobieństwo wystąpienia naszyjnika wenus, oraz poprawia wygląd i sprężystość naszej skóry.
Jeśli na naszej skórze widoczne są zmarszczki, to niestety nakładanie zwykłego kremu nawilżającego nie wystarczy. W takim przypadku, aby pozbyć się zmarszczek, należy sięgnąć po krem i serum przeciwzmarszczkowe, które wypełni i spłyci nieestetyczne bruzdy na szyi.
Zmarszczek na szyi można pozbyć się również za pomocą ćwiczeń. Na takich stronach jak YouTube jest bardzo dużo filmików pokazujących, w jaki sposób wykonywać ćwiczenia, które pomogą ujędrnić i spłycić zmarszczki.
Świetnym rozwiązaniem jest również regularne wykonywanie masaży. W tym celu wcale nie trzeba chodzić na kosztowne wizyty do masażysty. Wystarczy poznać odpowiednie techniki i zakupić np. jadeitowy roller. Regularne wykonywanie masaży przyniesie największe i najszybsze korzyści, jeśli razem z nimi będziemy używać kremów spłycających zmarszczki.
Ostatnim rozwiązaniem na pozbycie się zmarszczek typu naszyjnik wenus jest wizyta w gabinecie specjalisty wykonującego takie zabiegi jak np. wypełnianie bruzd kwasem hialuronowym czy zabiegi z wykorzystaniem lasera.
Zmarszczki to najbardziej niechciane efekty starzenia. Niestety wiele z nich pojawia się również na młodej skórze z powodów obciążeń genetycznych czy niewłaściwej pielęgnacji. Na szczęście obecnie istnieje wiele metod na zadbanie o swoją szyję. Niektóre z nich wymagają cierpliwości jednak prędzej czy później nasza skóra podziękuje nam za trud włożony w jej pielęgnację.
Zdj.główne: ᴇᴍɪʟʏ/unsplash.com