Bielizna to istotny element kobiecej garderoby. Odpowiednio dobrana do sylwetki, kształtu biustu i pośladków, potrafi wpłynąć korzystnie na każdą stylizację, a ta nieodpowiednia – ją zepsuć.
Wydaje Ci się, że wybór bielizny to prosta sprawa, a może myślisz, że jej dopasowanie nie ma aż tak wielkiego znaczenia, bo w końcu jakieś mankamenty Twojej sylwetki zakryjesz grubszą warstwą oversizowych ubrań? To błędne koło! Dopasowana i dobrze dobrana bielizna to podstawa w każdej stylizacji. A jakie najczęściej błędy popełniają kobiety w jej doborze? Wymienimy kilka, ale uwierzcie, że naprawdę można ich uniknąć!
Gdzie najczęściej Polki kupują staniki? W sieciówkach w centrach handlowych. Tam mają do wyboru już określone rozmiary i nie zawsze przed kupnem przymierzają biustonosz – a to błąd! W efekcie okazuje się, że nabyły stanik o np. za ciasnych miseczkach. Co wynika z tego faktu? To, że ich piersi będą nieestetycznie spłaszczone lub będą się „wylewały” z miseczek.
To doprowadzi też do powstawania nieestetycznych fałdek po bokach – nawet u szczupłych pań. Gdy na taki stanik założymy dopasowaną bluzkę, nasza stylizacja nie będzie prezentowała się zbyt dobrze.
Może nam się też przytrafić sytuacja odwrotna, czyli dobór zbyt luźnej miseczki biustonosza. Co wtedy? Za duża miseczka stanika sprawia, że jej górna krawędź znacząco odstaje, a materiał się marszczy, przez co biust przesuwa się, ale odstający materiał z miseczki też nieestetycznie odstaje na ubraniach.
Chodzi zarówno o biustonosze, jak i majtki. Kiedy planujemy założyć białe dopasowane spodnie z cienkiego materiału, to musimy mieć świadomość, że bielizna może nieco prześwitywać. Dlatego dobierzmy ją w takim samym kolorze jak spodnie.
Jeśli do jasnych spodni założymy np. czerwone lub czarne majtki, to będzie to wyglądało nie dość, że nieestetycznie, ale jeszcze nasza stylizacja może być odebrana wręcz jako wulgarna.
Ta sama zasada dotyczy górnej części naszej stylizacji. Pamiętajmy, że prześwitujący spod bluzki stanik wygląda tandetnie, ale gdy jest spójny z kolorem bluzki, nasza stylizacja zyskuje w oczach innych.
Lepiej jest dobrać bieliznę pod upatrzone wcześniej części garderoby niż na odwrót. Jasne, do spódnicy (tej nieco luźniejszej krojem) będą pasowały też stringi, ponieważ nie będą w żaden sposób się odznaczały. Nie zakładajmy jednak tego rodzaju „ubogiej” bielizny do mocno dopasowanych kreacji czy miniówek, nie chcemy przecież by nieestetycznie były widoczne.
Błędem w dobieraniu bielizny często popełnianym przez kobiety jest też kupno biustonosza, którego obwód jest za szeroki. W takim nieodpowiednio dobranym staniku zapięcie podnosi się do góry, a biust opada, ponieważ nie ma zapewnionego odpowiedniego podtrzymania. Gdy jeszcze nieodpowiednio wyregulujemy ramiączka, będą nam się wbijać w ramiona lub jeśli będą za luźne, zsuwać się podczas wykonywania ruchów rękoma.
Karygodnym błędem, który źle wpływa na całość stylizacji jest też nieodpowiedni dobór rozmiaru bielizny do typu swojej sylwetki. Niektóre Panie kupują fasony bielizny, które zupełnie im nie pasują, a raczej nie służą ich sylwetce.
Przykładem mogą być chociażby wspomniane już wcześniej stringi, które będą tylko dobrze prezentować się na jędrnych pośladkach. Niestety w pozostałych przypadkach mogą wyglądać niezbyt dobrze.
Jeśli chodzi o dobór biustonoszy, to dla dużych piersi najlepsze będą kroje półusztywniane lub miękkie. Z kolei mniejszy biust zyska optycznie, jeśli dekolt będzie nieco większy, a powiększymy go dzięki krojom push–up.